Zrobiłam kuleczki z filcu, najpierw na sucho, później jeszcze zmniejszyłam na mokro.
Kolczyki zachwyciły Maleństwo, mają żywe wesołe kolorki i są "machające", a o to przede wszystkim chodziło.
Ja jestem spokojna bo nie rozciągają uszka jak te z kamieniami czy koralikami. Oczywiście są to kolczyki domowe, do przedszkola zamieniamy na najmniejsze jakie mamy.
Te miodowe faktycznie są jaśniejsze, idealnie pasują do bluzki w tym samym kolorze. Mają 13 mm średnicy. Niebieskie są z wełny merynosa, cieniowanej stąd te jaśniejsze pasemka. Średnica 12 mm. Zamierzam zrobić ich dużo więcej.
A o kamieniach lawy wulkanicznej nadchodzącej z pomocą udręczonym posiadaczom gazowego grilla już słyszeliście?
Posiadaczem takiego grilla jestem od tak dawna że zdążyłam już zaliczyć wymianę palnika wraz z paleniskiem co wcale nie było ani tanie ani proste. (Sprowadzaliśmy z daleka. Z bardzo daleka).
Palenisko uległo zniszczeniu w trakcie wybuchów ognia spowodowanych kapiącym tłuszczem. A my, wzorując się amerykańskimi filmami gasiliśmy te pożary wodą. Siatka pod płomieniem w szybkim czasie skorodowała i się zwyczajnie pokruszyła.
Nie wiem już kto i gdzie, podpowiedział nam, że istnieje coś takiego jak kamienie lawy, które rozłożone na palenisku zbierają tłuszcz, równomiernie rozprowadzają ciepło i przedłużają życie grillom gazowym. To nie reklama. Podaję dalej chociaż sama jestem dopiero w fazie testowania. Grillowaliśmy trzy dni pod rząd i muszę przyznać, ze różnica jest znacząca.
Nawet jeżeli pojawiały się języki ognia to raczej tylko po bokach, gdzie nie zagrażały moim specjałom. Jestem zadowolona.
Dziewczynki to przecież miniaturki kobiet więc w naturalny sposób ciągnie je do biżuterii:)pomysł fajny i takie kolczyki mają jeden duży plus-są lekkie!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa mama, a co, niech mała kobietka stroi się, takie jej prawo.)
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki i co za kolory, sama bym chętnie takie złożyła :)
OdpowiedzUsuńAwesome work.Just wanted to drop a comment and say I am new to your blog and really like what I am reading.Thanks for the share
OdpowiedzUsuń