niedziela, 2 marca 2014

Naszyjnik haftowany baśnią inspirowany - do nowego wyzwania Kreatywnego Kufra.

Praca powstała jako praca przykładowa do nowego cyklu Wyzwań Tematycznych - Baśnie - Kreatywnego Kufra.  Jako pierwsza poszła na warsztat Roszpunka braci Grimm. Inspiracją nie mogła być ekranizacja, tylko fragment tekstu - super.

haft, embroidered pendant, haftowane kwiaty, haftowany naszyjnik, naszyjnik z haftem, embroidered jewerly, naszyjnik vintage, medalion z haftem, handmade jewerly, embroidered necklace, vintage jewerly, biżuteria retro,

Mnie akurat zainspirował fragment opisu wspaniałego ogrodu, w którym rosły najwspanialsze kwiaty i zioła. W nim to żona wypatrzyła apetyczną roszpunkę, zapragnęła ją zjeść co poskutkowało pasmem nieszczęść....
 I tu padło moje sakramentalne pytanie: cóż to właściwie jest ta roszpunka? jak wygląda? może by ją umieścić w tym pięknym ogrodzie, wśród kwiatów i ziół? 

haft, embroidered pendant, haftowane kwiaty, haftowany naszyjnik, naszyjnik z haftem, embroidered jewerly, naszyjnik vintage, medalion z haftem, handmade jewerly, embroidered necklace, vintage jewerly, biżuteria retro,

Nie wiem czemu, ale dotąd kojarzyła mi się z rzodkiewką... tymczasem jest to bardziej sałata niż rzodkiewka, roślinka z rodziny kozłkowatych, o drobnych kwiatuszkach zebranych na szczycie pędów w wierzchołki, koloru białego, różowego lub niebieskiego....I przyznam się, że wyczytałam to dopiero po wykonaniu haftu, czyli trafiłam "na pałę" !

haft, embroidered pendant, haftowane kwiaty, haftowany naszyjnik, naszyjnik z haftem, embroidered jewerly, naszyjnik vintage, medalion z haftem, handmade jewerly, embroidered necklace, vintage jewerly, biżuteria retro,

Haft ciężko mi sklasyfikować. Rozbiorę więc na czynniki pierwsze, czyli ściegi: 
cóż my tu mamy: ścieg supełkowy,  margerytkowy, gałązkowy  (ale w wariancie freestile - improwizowanym) i to w zasadzie tyle... Tło lniane, podkolorowane farbą akrylową, średnica wstawki 30 mm.

Zapraszam do udziału w wyzwaniu !!!










12 komentarzy:

  1. Piękny, delikatny i bardzo wiosenny:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny naszyjnik. Bardzo mi się podoba ten twój ogródek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszyjnik pięknie wygląda! Bardzo pasuje do Twojego opisu. :)

    Chciałabym również zaprosić Cię do siebie na moje pierwsze Candy. :)
    link: http://piccolos-jewelery-art.blogspot.com/2014/02/luty-4-nieznajomy-na-ulicy.html

    Pozdrawiam, adzikowe pole...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest prześliczny, wiosenny i (nomen omen) baśniowy :)
    (PS: a dzisiaj jadłam sałatkę z roszpunką właśnie) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje gratulacje. Ależ ci wychodzą cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne prace tworzysz i bardzo lubię zaglądać na twojego bloga. zainspirowałaś mnie i też stworzyłam taki medalion, oczywiście najprostszy z samymi różyczkami ale i tak jestem z siebie dumna;-). Mam pytanie natury technicznej jakim preparatem zabezpieczasz swoje prace i czy korzystasz z niego kiedy haft jest wklejony do bazy czy spryskujesz przed wklejeniem?

    pozdrawiam Eliza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowo.... zabezpieczam impregnatem do tkanin w sprayu, zwykle przed wklejeniem, ale było i tak, że zapomniałam, więc po wklejeniu i chyba nie miało to większego znaczenia.

      Usuń
  7. Dziękuje za odwiedziny :)))
    Oj piękny ten medalion- mistrzostwo!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo, same wiecie jak to motywuje do działania, konstruktywna krytyka również mile widziana :-)